Jak określić realny budżet na działania marketingowe?


Wielu właścicieli firm usługowych — zarówno w modelu B2B, jak i B2C — traktuje marketing jako coś opcjonalnego. Często myślą: „Skoro mam świetną usługę, klienci i tak się znajdą”. Niestety, w dzisiejszym świecie to myślenie życzeniowe. Bez regularnych działań marketingowych nawet najlepszy produkt lub usługa mogą przejść niezauważone. Dlatego marketing powinien być stałym i świadomie zaplanowanym elementem budżetu rozwojowego. Jak go zaplanować? O tym w tym artykule.

Dlaczego budżet na marketing powinien być wpisany w strategię firmy?

Firmy, które od dekad stabilnie rosną — niezależnie od branży — stosują jedną prostą zasadę:
część zysku jest być stale reinwestowana w marketing i rozwój. Myślą i robią tak najwięksi, a skoro oni tak robią to znaczy, że to działa, a skoro to działa, to sygnał, że Ty także powinieneś inwestować w te działania.

Przyjmuje się, że minimum to 5–10% rocznego zysku, ale w dynamicznie rosnących branżach jak swego czasu OZE ten poziom powinien być znacznie większy. W literaturze można znaleźć nawet takie prognozy, że aby móc konkurować i w efekcie zdominować lidera rynku, to nakłady finansowe na promocje powinny być min. krotnie większe niż te, które wydaje lider.

Co ważne, wydatki na marketing rzędu kilku do kilkunastu procent chronią firmę przed stagnacją — bo nawet w czasach kryzysu, firmy inwestujące w marketing zostają w grze, podczas gdy inni stopniowo tracą udział w rynku, na poczet tych, którzy aktywnie wychodzą do klientów.

Inwestowanie w marketing to nie pytanie „czy warto”, tylko „jak mądrze to zrobić”.

Od czego zależy realny budżet na marketing?

Określenie budżetu marketingowego to nie tylko procent od zysku. Aby podejść do tematu odpowiedzialnie, trzeba uwzględnić:

  • Branżę i wielkość rynku — w niszowych branżach z mniejszą konkurencją koszt dotarcia do klienta będzie mniejszy niż w popularnych segmentach
  • Złożoność procesu zakupowego — sprzedaż prostych usług lokalnych (np. kosmetyczka, hydraulik) wymaga innego podejścia niż sprzedaż drogich i złożonych usług w B2B z wielomiesięcznymi procesami decyzyjnymi i wieloma decydentami
  • Etap rozwoju firmy — firmy startujące od zera muszą zbudować rozpoznawalność, co wymaga większego wysiłku marketingowego niż firmy już znane na rynku

Działania marketingowe: już od 0 złotych

Czy trzeba mieć duży budżet, aby zacząć marketing? Nie!

Jeżeli firma jest na początku drogi i jest gotowa włożyć własny czas i energię — można startować praktycznie od 0 zł, bazując na działaniach organicznych, takich jak:

  • regularne publikowanie treści na social mediach (LinkedIn, Facebook, Instagram)
  • aktywność na lokalnych forach i grupach tematycznych
  • pozyskiwanie opinii i rekomendacji od zadowolonych klientów
  • podstawowa optymalizacja wizytówki Google Moja Firma
  • udział w lokalnych wydarzeniach i networkingach
  • tworzenie wartościowych wpisów blogowych na własnej stronie

Koszt: 0 zł, ale wymagany jest czas, systematyczność i konsekwencja.

To świetne rozwiązanie na start, ale trzeba mieć świadomość, że zasięgi organiczne są ograniczone.
W dłuższej perspektywie warto będzie przejść na działania płatne, aby skalować efekty.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak dokładnie wdrożyć te działania krok po kroku — zajrzyj do zakładki Baza wiedzy na tej stronie. Regularnie publikuję tam praktyczne poradniki i strategie, które pomogą Ci działać skutecznie nawet z małym budżetem.

newsletter

Dołącz do mojej listy mailingowej i bądź zawsze na bieżąco! Otrzymasz praktyczne wskazówki marketingowe, sprawdzone strategie sprzedażowe oraz ekskluzywny dostęp do najnowszych trendów i analiz rynkowych. Zapisz się już teraz, a nie przegapisz żadnej wartościowej treści!


Realne minimalne budżety

Jeśli firma chce działać szybciej lub na większą skalę, minimalne kwoty, które warto zaplanować, wyglądają tak:

  • samodzielne działania (organiczne + niskobudżetowe płatne kampanie) — od 1000 zł miesięcznie (głównie na reklamy, narzędzia automatyzujące powtarzalne czynności),
  • zlecenie podstawowych działań na zewnątrz — minimum 2000–5000 zł miesięcznie (realizacja strategii we własnym zakresie)
  • zlecenie pełnej realizacji strategii na zewnątrz — minimum 5000–15000 zł miesięcznie (Ty skupiasz się na biznesie, a klientów pozyskują za Ciebie czy to freelancerzy, czy agencje)

Oczywiście są to wartości orientacyjne dla lokalnych, stosunkowo prostych usług. W branżach bardziej konkurencyjnych, wymagających dłuższej edukacji klienta (np. usługi doradcze B2B, wysokobudżetowe projekty) — budżet marketingowy powinien być odpowiednio większy.

Minimalny próg przebicia

W marketingu istnieje wiele pułapek, o których przeważnie się nie mówi i które są dość częstym powodem niepowodzeń prowadzonych działań marketingowych, czy to we własnym zakresie, czy to we współpracy z niedoświadczonym partnerem. Jedną z nich jest coś takiego jak minimalny próg przebicia.
Jeśli działania nie osiągną pewnej skali, nie będą miały szansy przynieść efektów — nawet jeśli będą poprawnie zaplanowane.

Jak temu zapobiec?

  • Zaplanuj testy na odpowiednio dużych próbach — np. kampania reklamowa powinna dotrzeć przynajmniej do kilku tysięcy potencjalnych klientów.
  • Czas testu powinien być dostosowany do typowego procesu zakupowego klienta (np. jeśli średni proces zakupowy trwa 2 miesiące, to test nie może trwać tydzień).
  • Iteracje i poprawki — minimum trzy poprawki kampanii, zanim uznasz, że „coś nie działa”.

Bez tego łatwo dojść do błędnych wniosków i przedwcześnie rezygnować z działań, które w odpowiedniej skali mogłyby być skuteczne.

Marketing to proces, nie jednorazowy projekt

Wielu przedsiębiorców myśli o marketingu na zasadzie: „Zainwestuję teraz ostatnie pieniądze i za tydzień powinienem mieć klientów”. To ogromny błąd.

Marketing działa jak inwestycja długoterminowa:

  • wymaga systematyczności,
  • opiera się na budowaniu relacji i zaufania, dokładnie tak samo jak robisz to fizycznie z klientami, partnerami biznesowymi, a nawet prywatnie z rodziną czy znajomymi,
  • potrzebuje czasu, aby przynieść stabilne efekty.

Oto naturalne rozszerzenie tej końcówki — z delikatnym, ale wyraźnym impulsem do działania i zachętą do kontaktu:


Brak inwestycji w marketing powoduje, że firma stoi w miejscu, a często nawet się cofa — bo w tym czasie konkurencja nie śpi i konsekwentnie buduje swoją przewagę. Dlatego wyrobienie nawyku stałego inwestowania w marketing od pierwszego dnia działalności jest jednym z najważniejszych kroków w budowaniu firmy zdolnej rosnąć nie przez miesiące, ale przez dekady. Oczywiście należy to robić świadomie i każde działanie dokładnie analizować.

Masz dość patrzenia, jak konkurencja rośnie, a Ty nie masz klientów? W takim razie to już czas na zmianę podejścia. Odezwij się do mnie. Pomagam firmom usługowym rosnąć w sposób przewidywalny, a nie przypadkowy.


newsletter

Dołącz do mojej listy mailingowej i bądź zawsze na bieżąco! Otrzymasz praktyczne wskazówki marketingowe, sprawdzone strategie sprzedażowe oraz ekskluzywny dostęp do najnowszych trendów i analiz rynkowych. Zapisz się już teraz, a nie przegapisz żadnej wartościowej treści!


Zobacz jeszcze to:  Czy warto robić social media w marketingu firmy usługowej w 2025 roku
Przewijanie do góry